Letnia noc

Spóźniony księżyc
batutę bierze
- składa zmierzchowi
pokłon w ofierze:
blaskiem pozdrawia
gwiezdnych estetów
- orkiestrę świerszczy
- wiecznych poetów,
by pieśń miłości
natchnieniem muz
- rzewnie śpiewali
w gęstwinie łóz.

Copyright © by Wiesław Musiałowski 10/9/2001