Ikona Rozsypańca

Rozsypańca lśniąc ikona
- łez wylanych przenośnia
narodzeniem traw upstrzona, 
wpuści ducha przedwiośnia.

Zmartwychwstaniem czas pokona
i na skrzydłach uniesie,
niczym ptaków śpiew rozgłośnia
- hen za szczyty przeniesie
niedostępnych gór i kniei.

Napojona łzą ze źródeł
martwej ciszą nadziei,
zrzuci piętno czczych szczudeł:
pasów bieli, szarości,
obolałych źdźbeł nagości
- przetrwalników ziarn przyszłości
jeszcze śpiącej murawy.

Stary bunkier kulawy, 
tchnący pleśnią przeszłości
coraz bardziej koślawy
wysłuchaniem skarg ugości.

Copyright © by Wiesław Musiałowski 10/15/2001