Słał mim, min czar,
a miał muz dar:
mógł grać, moc ról
- raz śmiech, raz ból.
a miał muz dar:
mógł grać, moc ról
- raz śmiech, raz ból.
Bez słów - brał nić
i mógł nią szyć
- i tkać swe nic,
by tłum i widz,
wśród min bez słów,
chciał ssać do głów
- to nic, tę treść...
co dnia ją nieść,
do drzwi i wrót...
ten dar, ten cud.
Copyright © by Wiesław Musiałowski 10/15/2001
i mógł nią szyć
- i tkać swe nic,
by tłum i widz,
wśród min bez słów,
chciał ssać do głów
- to nic, tę treść...
co dnia ją nieść,
do drzwi i wrót...
ten dar, ten cud.
Copyright © by Wiesław Musiałowski 10/15/2001
