Nocne rozmowy

Powiedzcie Matko, choćby tylko we śnie,
a Wam uwierzę, że tam, tak być może,

że jest: bezgłośnie, bezszumnie, bezwietrznie,
bo kiedy ucho do grudy przyłożę,
to ona dziwnie o złączeniu szepcze,
że zespoleni musimy pozostać
i nie rozdzielą żadne przeciwności,
że przekształceni przybierzemy postać
filozoficznej – bezsłownej miłości,

ale nie chcecie zdradzić tajemnicy,
albo jesteście do końca niepewna, a mnie się zdaje, 
że jak piosnka zwiewna
- kpicie przekornie, niczym kolędnicy.

Copyright © by Wiesław Musiałowski 08/03/2007 



Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez vice dnia 08-03-2007 o godz. 19:02:06
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
dlaczego użyłeś takiego archaicznego języka? "jesteście matko"? to eście strasznie odrzuca. i tekst wydaje siębyć bez polotu. całkiem kiczowaty. pozdrawiam
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 08-03-2007 o godz. 19:07:29
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Ponieważ jestem starej daty. Co do kiczowatości, mam odmienne zdanie, ale ja w roli nadawcy mogę jedynie występować.
Oczywiście spodziewałem się takiego zarzutu, więc nie jestem zaskoczony,
ani szczególnie zniesmaczony.
odpozdrawiam
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 08-03-2007 o godz. 19:09:56
Tekst bardzo liryczny i mądry, a zwracanie się do matki per "Wy" dodaje mu uroku - to archaiczne, ale w tej formie mieści się tyle i szacunku i jednocześnie czułości, z odrobiną żartu, a i nostalgii... Bardzo mi się podoba, co tekst mi mówi między wierszami. Nad zwiewną piosnką i kolędnikami musze pomyśleć bo nie mam pewności czy tam się wszystko kupy trzyma.
Tekst bezpretensjonalny, ale dla mnie niezwykle urokliwy, poruszający takie struny w duszy, które mam na codzień przyrdzewiałe.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez elkaone dnia 08-03-2007 o godz. 19:16:14
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://elkaone.lipinscy.net/
Podpisuję się obiema rekami, nie mam uwag także do zwiewności i kolędników. To mądry i ciepły wiersz.
Usłyszcież go tam, gdzie jesteście, pani matko.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 08-03-2007 o godz. 19:52:31
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Bardzo bym chciał, bo potknięć było wiele, mimo nauk pobieranych w domu, ale człowiek jest przekorny i zawsze mądrzejszy. Teraz rozumiem, że nie zawsze trzeba mieć rację. :-)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez elkaone dnia 08-03-2007 o godz. 20:02:32
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://elkaone.lipinscy.net/
Kto by nie chciał ;-(
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 08-03-2007 o godz. 20:08:53
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Wszystko da się naprawić, ale trzeba rozmawiać, wysłuchać i spróbować dojść ze sobą do ładu , bo przeważnie, zawsze chce się mieć rację  :-)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 08-03-2007 o godz. 20:02:51
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
A proszę bardzo. Ja też swego czasu kolędnikiem bywałem i nieskromnie zdradzę tajemnicę, że w roli niewiasty. Do dziś w wielu wioskach ( jeszcze )
kolędnicy domy odwiedzają i myślę, że trzeba ich przyjmować z szacunkiem i odrobiną przyzwolenia. 
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 09-03-2007 o godz. 21:29:13
No, przekonałam się. Wszystko pięknie współgra. Taki wiersz to święto :)

ps: hm, rola niewiasty mnie wcale nie dziwi u takiego znawcy babcynej duszy ;)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 10-03-2007 o godz. 20:27:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
a juści, ajuści. te wszystkie wydmuszki erotyczne proszę przypisac peelowi ;)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez mia dnia 08-03-2007 o godz. 19:13:40
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
kiedyś pięknie dzieci zwracały się do rodziców, czasem w wielkopolskim słyszę formę "wy". Vicek, no dobrze, że napisałeś ----> wydaje się.
Chyba zająłeś się wyłącznie językiem, tekst widzę, nie interesował Cię. Jestem tego pewna, bo się znamy i nie wierzę, że tak dobry poeta jak Ty, napisałby ten koment po uważnym przeczytaniu wiersza.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 15-05-2007 o godz. 20:28:53
Proszę nie podchodzić uczuciowo do głupiego komentarza ;) Oceny mają być (niby hehe) obiektywne
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez wisnia1973 (kalwarscy@wp.pl) dnia 08-03-2007 o godz. 20:12:12
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Moim zdaniem bardzo pasuje do tego utworu  archaiczny język, ponieważ szacunek i ciepło, z jakim peel zwraca się do nieżyjącej matki, w dzisiejszym świecie są równie archaiczne -  niestety. Wzrusza i tyle:)

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez mia dnia 08-03-2007 o godz. 19:09:50
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
ten wiersz mogłby mieć byki ortograficzne i być zapisany ciurkiem. Nie ma znaczenia rym czy jego brak. W przypadku tego wiersza, MYŚL jest głowną aktorką, gwiazdą, divą na scenie życia  i śmierci. TAK pytać, TAK ufać  i kochać nie tylko za życia i nie bać się bać - rzadko kto potrafi. Czasem zdarza się jednak ktoś, kto robi to kryształowo.
To jest wiersz na dwie pełne czerwone gwiazdki.
mirka
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez rahl dnia 08-03-2007 o godz. 19:13:11
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
jw.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 08-03-2007 o godz. 19:19:59
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Odpowiem Mirce i Ani w jednym komentarzu - bo ja po prostu nadal jestem dzieckiem, a matka świętością i często rozmawiamy, chociaż ja jeszcze trwam,
a i ona, tyle, że dzieli nas magiczna granica.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez mia dnia 08-03-2007 o godz. 19:25:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
mam podobnie i nadal piszę listy do Mamy
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 08-03-2007 o godz. 19:46:58
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
No właśnie, ja durny - chcąc się wymodnić - nie napisałem MATKO.
Nie ma takich słów, które w pełni mogą oddać to, co Matce należne :
za te wszystkie przytulanki, za strofowanie, za ciepło i za - po wielokroć powtrzane.   
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 10:48:39
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
Jestem całkiem przeciwnego zdania. Sama myśl uważam zupełnie nie miałaby siły, gdyby odebrać owa archaiczną formę, zapomnieć o rymach i rytmice wiersza. Byłby to wtedy sentymentalny gniot. A tak jest tekst dopracowany.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Seremak dnia 09-03-2007 o godz. 11:33:59
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http:// Nie lubie Małego Księcia. howgh
j.w. ta stylistyka to urok wypowiedzi człowieka, który ma swoje lata.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez yarre (chatnoir@airport.wroclaw.pl) dnia 10-03-2007 o godz. 13:57:20
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.kolaseum.portalliteracki.pl
dokładnie.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez hewka dnia 10-03-2007 o godz. 20:11:06
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
:))))

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 08-03-2007 o godz. 20:51:05
utwór niebagatelny,o tym co nas dotyczy i poruszać powinno...ale dzisiaj kiedy
jest tak plastikowo raczy nas swoim szczerym słowem niczym diamenty,wielkie
coś....

darkred
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 08-03-2007 o godz. 21:14:41
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
bo w tym jest tyle, aby móc pomieścić
pragnień i westchnień nie tyko niewiścich
i diamentami wybrukowć ścieżki,
i kłaść kamienie, jak królewskie drogi
pod utrudzone tej niebogi nogi :)    
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez mia dnia 09-03-2007 o godz. 09:39:53
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
dark - za ten koment masz buzi; wiem - jak trudno napisać Ci coś dobrego o wierszu. Dlatego od dzisiaj - pisz u mnie co Ci się podoba, nie będę się złościć.
:)

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez mia dnia 08-03-2007 o godz. 21:21:08
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
co jeszcze trzeba napisać, zeby się zaświeciło przy wierszu?
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez elkaone dnia 08-03-2007 o godz. 22:01:34
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://elkaone.lipinscy.net/
No chyba, że Ty masz taki autorytet. Bo ostatnio nie widzę, żeby jakiekolwiek propozycje znajdowały uznanie (w obie strony).
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez mia dnia 09-03-2007 o godz. 09:30:30
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
wiesz, ja troche psychologicznie bym to wyjaśniła. Czyta sobie admini wiersz już wklejony, Wiersz dostał bordową "zachętę". Czyli trochę tak, a trochę nie - przekładając to na ocenę. Po kilku godzinach okazuje się, że wiersz został odebrano  bardzo pozytywnie. Są komentarze, wcale nie zdawkowe i oceniajace wiersz bardzo wysoko. Sugerujące (np ja) większe wyróżnienie.

:))

mogliibyśmy grzecznie napisać - figa admini, nie macie racji!!!
Więcej nie możemy, poza tymi słowami.

Więcej może Administracja:)))
Nie napisze nam, bo jerst dobrze wychowana: spadówa!!:))
tylko sobie w pamięci krzyknie: figa!! nie dołożymy!!
Ma możliwości, bo ma te cholerskie znaczki w worku. I zrobi co zechce, bo jest Administracją.
Żeby nie dać się zwariować, trzeba olać oznakowania i trzeba olać preferencje Administracji, zdać się na swój gust i czerpać przyjemność z lektury tekstów i pisać dużo komentarzy, bo moim zdaniem - autorom świadomych - na uwagach zależy przede wszystkim.

Nie psujmy se nerw, niedługo spotkanie w Kraku, na miejscu można komuś przylutować dzieś w kącie, do czego już się szykuję:))

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 09-03-2007 o godz. 09:39:32
A może po prostu Administracja tak często nie zagląda pod teksty już raz ocenione?

Co do "przylutowania", będzie wymarzona okazja, bo krakowski Kazimierz, a zwłaszcza rejony Dietla (że o samej Kordeckiego nie wspomnę!), to nawet policja i straż miejska omijają łukiem szerokim:)

mieszkankaokoliczna:)

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 12:15:12
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
No właśnie niestety administracja jak widać w tym względzie czasami
nie nadąża z mocami przerobowymi. Ale kto zna FL to wie, że teksty i po
latach uzyskują nowe oceny. Trzeba wierzyć w nierychliwą
sprawiedliwość.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez mia dnia 09-03-2007 o godz. 16:47:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
ja to się chętnie przyklutuję do Łukiego:)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Ryba dnia 09-03-2007 o godz. 11:08:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
świeć
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez elkaone dnia 09-03-2007 o godz. 15:13:53
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://elkaone.lipinscy.net/
świeć
Panie nad jej duszą? ;-)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Ryba dnia 10-03-2007 o godz. 18:52:10
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
trzeba po prostu napisać "świeć" zeby się zaświeciło przy wierszu;)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 10-03-2007 o godz. 19:08:06
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Znamy się jak łyse kobyły ;)
Ale Ela tego nie wiedziała,
bo rzadko ostatnio nadajesz
 


Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez zyjacynaziemi dnia 08-03-2007 o godz. 22:05:28
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://krzysztofrozmus.net
Bardzo podoba mi się klimat tego magicznego monologu.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 08-03-2007 o godz. 22:14:23
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Jest to trudny temat, a zarazem łatwy, bo takie rozmowy
należy uczciwie, bez niedomówień przeprowadzać, ale nigdy nie ma pewności, że rzeczywiście odpowiedź była trafna i oczekiwana.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 08-03-2007 o godz. 23:05:39
TYLKO JEDNA NEDZNA GWIAZDKA!?! Taka jest wasza ocena tego pieknego, glebokiego w wymowie i wzruszajacego wiersza?!?
Wiecie co...to chyba jakas prowokacja ze strony adm.
Nie chce sie wierzyc.
Firre, pisz dalej i tak dobrze, jak tylko Ty potrafisz.
Dzieki Ci za ten utwor, za Twoja wrazliwosc i maestrie w poslugiwaniu sie  slowem i rymem. Ode mnie ***** Pozdrawiam serdecznie, Kocio.
P.S. Dawno mnie tu nie bylo i juz robie wypad, bo mnie wcielo >:(
Wy, co tak lekko rzucacie slowem kicz i wymachujecie maczuga krytyki: bierzcie przyklad z madrzejszych i bardziej uzdolnionych od siebie. Albo zamknijcie geby i wracajcie do swych jaskin, by plodzic w ciemnosciach te wasze blogi czy inne marne wypociny. Zegnam ozieble i juz mnie tu nie ma.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 10:53:22
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
et. głupiś i niecierpliwyś i pieprzysz od rzeczy, spadaj na drzewo baranie i niech cię nie ma
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 11:04:08
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
Pan Kocia potraktuje to oczywiście jako niewyszukany żart odpowiadający tonem sposobowi jego wypowiedzi, a nie jako rzeczywistą moją opinię o Pana Kocia wartości, ocenach, inteligencji. Pozdrawiam serdecznie.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 11:12:44
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
No. A już myślałem, że zostawisz w pierwotnej foremce. Odetchnąłem z ulgą.
Jeszcze muszę dodać, iż barana na drzewie nigdy nie widziałem żywego,
a także łysego podobno trudno spotkać :)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 09-03-2007 o godz. 14:34:15
No! I zeby mi sie to wiecej nie powtorzylo!
Mniejsza o obrazliwe pomylenie Mojej Osoby ze stojacym na nizszym szczeblu kultury i intelektu stworzeniem, jakim, niewatpliwie, jest ten twardoglowy, uparty, leniwy, niechlujny i cuchnacy lojem, przezuwacz.
Mniejsza o brak logiki w stwierdzeniu:"spadaj na drzewo" - spada sie na ogol "z" drzewa /zreszta, Kociowi wsiorawno, On ma technike opanowana do perfekcji/. Mniejsza o epitety. Kocio to wszystko ignoruje.
CHODZI O SPRAWIEDLIWOSC.
Kocio jest z natury lagodnym, cichym, spacerujacym swoimi sciezkami, czarujacym egoista. Jest taktowny i uprzejmy.
Chyba, ze szlag Go trafi i wyjdzie z siebie /patrz:OOBE/, wtedy zafuczy i nawet drapnie.
P.S. Mialo mnie tu nie byc, ale  Kot, jak to Kot - zawsze wraca. Tak latwo sie mnie nie pozbedziecie - ani kijem, ani palka... Odpozdrawiam cieplo, Mrau :)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 15:00:24
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
Pozdrawiam serdecznie. Miło mi to czytać.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 09-03-2007 o godz. 15:22:08
A tak serio.  Ten przepiekny wiersz zasluguje na co najmniej 3 gwiazdki.
Oby wiecej takich na Portalu. Kocio.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez hogata dnia 09-03-2007 o godz. 07:20:53
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Piękne i język i wiersz...Chylę czoła

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez chkargas dnia 09-03-2007 o godz. 09:47:44
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Podoba mi się spokojny stonowany ton i przesłanie
wiersza. Zastanawiam się natomiast nad dwoma sprawami. Ostatni wers mnie dziwi,
być może dlatego że nie do końca znam polskie tradycje i zwyczaje. Wynika z
tego zakończenia, że kolędnicy kpią. Czy to prawda i kiedy w jaki sposób i w
jakim celu kpią? Przypomina mi to pewne legendy i gusła z Grecji. Od początku
grudnia do końca świąt wraz z "epifaniami" szóstego stycznia grasują
wedle legendy złośliwe chochliki o psocą w domach. Kolędy mają za zadanie
wygnać je z domów i dlatego kolędnicy winni być przyjmowani hojnie (nie trudno
zgadnąć skąd te legendy się wywodzą i to mają na celu ;-)). Szóstego grudnia
zaś oprócz kolędowania rozbi się też inne religijne "czary mary": np.
popy wrzucają poświęcony krzyż do morza, rzeki, basenu itp. a ludzie nurkują,
by go wyłowić, ten któremu się to uda ma chwałę i szczęście. Przepraszam za
rozgadanie się, ale mnie ta "kpina" jakoś zaintrygowała, czy mógłbyś
wyjaśnić?

Druga sprawa to poruszona forma zwrócenia się w liczbie mnogiej. Rozumiem, że
idea polega na wykazanie szacunku. Jednakże osobiście zawsze uważałem, że jest
to forma bardziej "nałożona" i wytwarzająca dystans niż bliskość i
intymność stosunku matka-syn, czy matka-córka. Wydaje mi się zatem, że w
liczbie pojedynczej ten wiersz zyskałby w sile wyrazu. Tyle, że wtedy ostatni
wers brzmiałby już za bardzo groteskowo i należałoby go jakoś przerobić. Tym
niemniej jest to tylko moje odczucie i być może wynika z moich doświadczeń. Nie
odmawiam autorowi prawo do wyrażania szacunku sobie znajomym sposobem. Najważniejsza
w tym tekście jest szczerość z jaką jest napisany i to się na prawdę liczy.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 10:58:09
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Moim zamysłem było - nie wiem, czy do końca udanym - pokazanie tej przekory
dotyczącej przede wszystkim śmierci. Kiedyś, ale także i dzisiaj w takiej formie  zwracają się do rodziców  w wielu  regionach Polski.  Może jest to dziwaczne  i śmieszne dla ludzi młodych. Góralskie dzieci, nawet dorosłe, nigdy nie wyjdą z domu nie powiedziawszy " zostańcie z Bogiem. I to jest piękne, bez względu na światopodląd. W takim wierszu nie da sie uniknąć jakichś wątków osobistych, bo wówczas prawdopodobieństwo byłoby nijakie.
Pozdrawiam 
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez chkargas dnia 09-03-2007 o godz. 11:31:09
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Oczywiście rozumiem to i jak już napisałem wcale cię nie namawiam do zmiany formy czy tym bardziej treści wiersza, który mi i tak bardzo przypadł do gustu.
Jeśli chodzi o "kolęnikach" to sposób jaki to ujął poniżej Ł.S. dał mi wiele do zrozumienia i muszę się z nim w tym przypadku zgodzić.
Ocena wiersza wielce zasłużona moim zdaniem.
Pozdrawiam serdecznie,
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 10:58:59
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
Chkargasie, przy tej okazji złośliwie muszę spytać. Czy literówka w tym tekście oznacza, że firek nie wie jak się współcześnie zwraca do matki, nie wie, że używane formy są archaiczne, czy w związku z tą literówką mam wszelkie wybory autora podważać i nie ufać, że są w pełni świadome.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 09-03-2007 o godz. 11:10:54
A gdzie ta literówka?

ChKargas przecież dość mocno podkreślił, że jego odbiór jest determinowany doświadczeniem, zapewne innym niz te, które my jakoś współdzielimy. Chodzi tu o doświadczenie językowe. Nie wiem jak jest w grece, ale w wielu jezykach "wy" jest ekwiwalentem 'pan/pani" w polszczyźnie (chocby w niemieckim czy francuskim) i nie da się tego porównać z tradycją polską (ale choćby i angielską), gdzie ta forma albo odeszła albo kompletnie zamarła.

Myslę, że akurat tego rodzju "starcie" doświadczeń kulturowych twórcy i odbiorcy jest ciekawe i może być inspirujące.

Za to Twoich komentarzy - od wczoraj - nie rozumiem zupełnie. Postanowiłeś być kontrowersyjny na siłę?

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 11:21:06
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
'filozoficznnej'

Proszę spróbować zrozumieć. Ja sie ze swojej strony bardzo staram.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 11:30:13
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Już kiedyś o tym pisałem, że mam problemy z monitorem, którego używam do czytania przy pisaniu. Zauważyłem i nawet miałem poprosić o korektę, ale wczoraj dzień był wypełniny (*) i po prostu zapomniałem. Jesli można, proszę o
wykasowanie jednej zaledwie literki :)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 11:30:50
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Już kiedyś o tym pisałem, że mam problemy z monitorem, którego używam do czytania przy pisaniu. Zauważyłem i nawet miałem poprosić o korektę, ale wczoraj dzień był wypełniny (*) i po prostu zapomniałem. Jesli można, proszę o
wykasowanie jednej zaledwie literki :)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 11:25:43
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
'filozoficznnej'

Bycie kontrowersyjnym to moje życiowe powołanie. Wczoraj je odkryłem.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez mia dnia 09-03-2007 o godz. 18:14:31
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Czy to dotyczy także stroju|?? Jeśli tak, już przebieram nóżkami i się nie mogę doczekać.
:)))
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 11:13:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
Ach, sytuacja jest o wiele bardziej podobna, bo jak tam 'wslizgują' domaga się 'się' tak tu 'rozdzielą' domaga się odpowiedniego połączenia. Może nie jest to związek tak mocny jak forma zwrotna, ale wystarczający, aby poddawać w wątpliwość poprawność takiego użycia. A jednak kontekst to dopuszcza i czyni takie użycie funkcjonalnym. A zatem wychodzi, że jak wiersz się podoba to wolno a jak nie to nie wolno.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez chkargas dnia 09-03-2007 o godz. 11:23:21
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Ach, o to chodzi. To przecież nie literówka. Opuszczenie "nas" w tym przypadku też mnie zastanowił. Oczywiście wiersz jest 11-zgłoskowcem i zapewne to spowodowało jego wypadnięcie (mowa od początku do końca o relacji dwojga). Tym niemniej też się zastanawiam, czy nie możnaby to jakoś poprawić i nie pokuszę się na stwierdzenie ad hoc, że to świadoma decyzja autora, a może to przeoczenie?
Natomiast wcale nie stwierdziełm, że tamten wiersz należy dyskwalifikować z powodu literówki i dobrze o tym wiesz.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 11:33:52
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
Trochę tak wyszło, że budzące wątpliwośći wybory nakazują patrzeć na wszystkie jako na niezbyt świadome. Ale sie draznię nieco, bo w sumie to nic dziwnego.

Jak chodzi o to opuszczenie tutaj to archaizacja jezyka myślę, że w dużej mierze to możę tlumaczyć. Staropolszczyzna miała tendencję niejednokrotnie do opuszczania form zaimkowych czy nawet zwronych jeśli regulował rzecz kontekst lub wcześniejsze pełne użycie podobnie działającego wyrazu dla tych samych podmiotów.
że zespoleni musimy pozostać
i nie rozdzielą żadne przeciwności,

W Biblii Wujka choćny zdarzają się podobne sytuacje kiedy końcówka osobowa czasownika w liczbie mnogiej powoduje jakby, że nie ma konieczności dodawania form zaimkowych. To tak jakby  końcówka -my z wyrazu musimy naznaczała kolejne czasowniki i anulowała dziś gramatycznie przestrzeganą koniecznosć zaimkowych dopowiedzeń. Nie wiem na ile to u firka świadome zagranie, ale jest to jakoś trafna językowo intuicja. Zdaje się, że messalin czasami stosuje podobny zabieg w swoich archaizująco-gwarowych tekstach.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez chkargas dnia 09-03-2007 o godz. 11:38:46
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
To i czegoś się dowiedziałem, a może nie tylko ja?
Muszę się podszkolić jeszcze w tego typu sprawach.
Szczególnie w niezbyt współczesnym języku.
Dzięki.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 11:55:42
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Przyznam, że nawet nie myślałem o poprawności, bo w moim przekonaniu wszystko ze soba współgrało. Nie wiem, czy to dobrze, ale jakoś nie mogę
nad wierszem  popracować dłużej niż godzinę, a i to w wyjątkowych sytuacjach
- gdy jestem  " zmuszony"  do wprowadzania poprawek.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 11:43:02
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Ale ja nie kwestionowałem takiego użycia. Mnie bardziej intersowały jamby i trocheje, bo myślałem, że właśnie tam ( gdzieś między wierszami ) jest ukryta jakś myśl przekorna.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez chkargas dnia 09-03-2007 o godz. 11:15:19
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Masz na myśli "filozoficznnej"? No wiesz wkleić dwa razy "n" potrafi i nieco zepsuta klawiatura i z pewnością nie mamy tutaj świadomego wyboru pomiędzy "c" i "t" ;-) (przepraszam za równie złośliwą ripostę. Z pewnością przecież nie chodzi ci o "piosnkę" która jest świadomym wyborem wynikającym z wymogów formalnych wiersza, co jest widoczne jak na dłoni i niczego w tym wierszu nie trzeba się domyślać, oprócz tego dlaczego kolędnicy "kpią". Może jednak twoje zapytanie jest częściową odpowiedzą na to ;-)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 11:22:34
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.portalliteracki.pl
Oczywiście, ze nie o 'piosnkę' tylko o 'filozoficznnej', co zaraz firkowi poprawię.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez Lukasz_Stadnicki (fabrica@civ.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 11:18:13
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość | Dziennik) http://www.portalliteracki.pl
Fircyku. To kolejny twój wiersz ostatnio, z którym mi bardzo po drodze. Tym bardziej żałuję, że nie dajesz się namówić na przyjazd do Krakowa - niech wszyscy wiedzą - Firka się nie wyciagnie na fabryczne spotkanie, chyba, że się je u niego w Bieszczadach zorganizuje. Ryzykujesz Fircyku, że będziesz znowu musiał wszystkich gościć - bardzo ryzykujesz.

Nie pierwszy raz autor korzysta z zapomnianej już formy zwracania się do rodziców, która funkcjonuje jeszcze w bardzo niewielu regionach i nawet używający jej mają świadomość jej gwarowej proweniencji i archaiczności jej formy. Trudno mi się dziwić opinii vicego. Rzeczywiście bowiem może to wiele osób drażnić. Dla mnie ten formalny zabieg jest jednak bardzo cenny. Właśnie z racji budowania językowo wyczuwalnego dystansu, który krzyżuje się w tekście z emocjami, które budują związek bardzo bliski. Na tym skrzyżowaniu właśnie rodzi się więcej poezji niż byłoby jej z użyciem zwykłego zwrócenia się do matki.

Oczywiście archaizacja zwraca ku staropolskiej poezji religijnej, nakazuje zapomnieć o kontekście współczesności, która wiarę poddaje na każdym kroku w wątpliwość. Tu autor wchodzi w przestrzeń znaną ztrenów Kochanowskiego, gdzie wątpliwość jest wyrazem chwilowego buntu, separuje się też autor od światopoglądowo skomplikowanej współczesności i ogranicza do prawdziwie ważnej dla niego relacji.

Bardzo zaskakujące i oryginalne jest dla mnie skojarzenie z kpiącymi kolędnikami. Umieszczenie w puencie kolędników czyli cieszących się z radosnej nowiny, zapowiadających ją wzmacnia pełen eschatologicznej nadziei koniec wiersza.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 11:48:11
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Niestety nie mogę z wielu względów. Bardzo by mi było miło ugościć raz jeszcze, albo nawet kilka razy, bo takie wspomnienia na zawsze w pamięci i sercu pozostaną.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez soroka (soroka@autograf.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 11:29:13
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość | Dziennik)
To ja się na końcu jeszcze dopiszę ze swoim uwielbieniem i zachwytem, żałując, że tak mało mam czasu aby więcej go poświęcić. :)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 12:08:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Czy " Druga Połowa " wie o uwielbieniu ? :)))
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez soroka (soroka@autograf.pl) dnia 09-03-2007 o godz. 13:16:06
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Druga Połowa pewna swego i polega jak na Zawiszy :))))))

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez Katalina dnia 09-03-2007 o godz. 11:55:21
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://zostanę muzą. tylko poważne oferty.
Baaardzo ładnie. Archaizujący styl tworzy cały efekt.  Zwlaszcza mnie sie podoba środek.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 11:58:47
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Miło, bardzo nawet, że czasem odwiedzasz. Czy będzie grzechem...cium ? ;-)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez Katalina dnia 09-03-2007 o godz. 13:28:13
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://zostanę muzą. tylko poważne oferty.
cium;)

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez Anonim dnia 09-03-2007 o godz. 12:06:48
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Wzruszonam...

W ładne, przyjemne dla ucha ramy ujęta delikatan materia -o tyle delikatna, że łatwo tutaj przeszarżować, i najgłebsza treść trąci mielizną. Dlatego tak ważny moim zdaniem dobór formy- żeby słowa nie raziły, bo i tak mówi się o takich rzeczach, że niektórzy wolą o tym milczeć niz mówić.
Przy takich wierszach skłonna jestem porzucić obrzydliwą prowokacyną awangardę - bo to i ładne, i madre sie być zdaje - a że nienowatorskie - cóz, w tej dziedzinie i rzeczywistośc w sumie niewiele się zmienia. poza tym przy takich intymnych rzeczach lepiej tzrymać się własnego głosu niźli jakis trendów.

z.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 12:13:20
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Napisałem dlatego, że obserwuję "traźniejsze" dzieci i jakoś mi wychodzi, że one w tej materii, jakby mniej obeznane. Myślę, że w innej formie sztucznie by wyszło.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez Anonim dnia 09-03-2007 o godz. 13:05:19
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
myślę, że tematyka taka jest w pewnym sensie wykładnią sztuki poetyckiej danego autora. trzeba nie tylko mówic juz własnym głosem, tzreba tez miec odwagę mówic o takich rzeczach,tak prostych, a jednoczesnie często wstydliwych, szczególnie dla młodych. trzeba tez jakiejśc dojrzałości, nie tylko poetyckiej. niekoniecznie musi sie to wiazac z wiekiem starczym, pod wpływem róznych doswiadczeń ludzie osiagaja ja wsak na róznych etapach zycia. swoja droga i tak jest to wieczny proces. taki różewicz w dośc późnym wieku odważył się na tomik "matka odchodzi" -ale warto było poczekac.

z.


Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez Greta dnia 09-03-2007 o godz. 20:28:50
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
A jednak bywasz zaskakujący w tych swoich rejonach, Firku. Niby po staremu, a tym razem...no cóż, jestem pod wrażeniem. Bardzo mi w tematykę wpisuje się styl i na odwrót, funkcjonują zdaje się idealnie.
Miałam uczucie niedosytu czytając Twój wiersz, a jednocześnie chciałam, żeby się skończył, bo bałam się, że jest tak dobrze, że przedobrzysz. Ale nie. Proporcje są doskonałe, wiersz piękny, czytelniczka zaczarowana.To rzadkie, przyznam się szczerze.

Pozdrawiam Cię
Greta
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 20:40:04
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Oj Gretko, Gretko. To chyba Twój drugi komentarz podczas mojej obecności w Fabryce. Szkoda, ale widocznie nie zawsze trafiam. Dobre i to.
Pozdrawiam tym serdeczniej.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez Greta dnia 09-03-2007 o godz. 21:19:47
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Ja to myślę, że tym lepsze, Firuś.Tym lepsze.

Może trafiłeś tym mocniej, że wiesz...wszystko wyrazistsze przez pryzmat emigracji, zwlaszcza to najprostsze, najtrwalsze, najpierwotniejsze.
Być może zaś po prostu starzeję się i to dlatego, nie...nie, ja się nie starzeję.
Chyba nie masz wątpliwości, że zrobiłeś kawał dobrego wiersza, spójrz na komentarze ;) A reszta, no to czasem zwyczajnie bywa kwestia gustu.
Tym razem nie jestem pod prąd.

Greta
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 21:43:34
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Już sam nie wiem. Chciałem trochę autentyczności.
Pozdrawiam również Katalinkę. :)
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 15-05-2007 o godz. 20:41:14
Tak mi nagle przyszło do głowy, że na tej stronie nie chodzi o pisanie wierszy - to taka zagrywka taktyczna i mylenie przeciwnika. Tutaj chodzi tak rzeczywiście o komentarze, tak - o komentarze a nie o wiersze ;)

Anka

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez acom dnia 09-03-2007 o godz. 20:40:22
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
tyle tu napisano. I w wierszu, :) i w komentarzach, że dodam jedynie, iż utwór przy dwóch gwiazdkach przyćmiony trzeba by jeszcze dołożyć. A jakby było więcej i do pary, to też by nie było źle.
Myśl, która "biegnie" przez wiersz posiada nieposkromiony ładunek, zarówno emocjonalny jak też intelektualny. Nie często się czytuje tak dobre wiersze, no ale autor ma nieposkromiony zmysł. :)
Pozdrawiam.  
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 20:48:34
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Ojacie. Już nie wiem co powiedzieć. Często wydaje mi się ta prostota tak prosta, że jestem zakoczony odbiorem. Dziekuję A-com i ciumaski posyłam.  
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez acom dnia 09-03-2007 o godz. 21:08:34
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
przepięknie podane. W prostocie siła, a u Ciebie to naturalne.
Wyjątkowy.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 09-03-2007 o godz. 21:31:53
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
tak myślę i nie wiem, co może aż tak zauroczyć , chociaż jestem zwolennikiem wysłuchania Polańskiego, bo on jest swój
( nieobeznanym - to nie jest sławny Polański ) i potrafi mądrze, bez wymądrzania. ale także zrozumiale dla Każdego słuchającego uważnie.
bardzo cenię takie podejście.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez acom dnia 09-03-2007 o godz. 21:51:41
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
piękno z natury nie paraduje, jest subtelne i często mało widoczne. Cieszy to, że są istoty, które potrafią je dostrzec. Dlatego między innymi tu bywam.
Warto by było utrwalić opowieści Polańskiego.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez hewka dnia 10-03-2007 o godz. 20:09:48
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Fircyku, nie bede Ci ciumkac, daje *****, za rym, za wiersz
i za to ze jestes, taki jaki jestes, serdeczne posylam i dla Domku tez:)
dzisiaj przebisnieg po raz pierwszy mrugnal do mnie oczkiem:)) e
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 10-03-2007 o godz. 20:20:52
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Ewciu. U nas wtym roku wyjątkowo wcześnie wiosennie.
Z Julką chodzimy i podziwiamy to, co już się narodziło
i opowiadamy sobie o cudownościach tej pory roku.
Serdecznie

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez Bruno dnia 11-03-2007 o godz. 01:07:58
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Firku, pieknie zes napisal. Troche przypomnial mi sie twoj "Tren do matki". Te nocne rozmowy, juz przez sam tytul dodaja subtelnosci temu obrazowi. nienachalny, prosty, pelen spokoju i wywazenia. ci przekorni kolednicy na koncu to wisienka na torcie wiersza - przewrotnie i pomimo spokojnego tonu wiersza, jednak bardzo mocne. gwiazdozbior zasluzony. serdecznie. bruno

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 11-03-2007 o godz. 09:53:11
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Miło mi bardzo. :)

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez wini dnia 11-03-2007 o godz. 09:25:13
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://szymon-musinow.blog.onet.pl/
Fircyku, nic już dodać chyba nie mogę do pozytywów powyżej. Wracam i wracam do tego wiersza i nasycić się nim nie mogę... Tak mi bliski.

Ta "bordowa" zupełnie kolorystykę psuje. Admini! Niechże się rozczerwieni!
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 11-03-2007 o godz. 09:56:21
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Naprawdę jesetm zaskoczony.
Pozdrawiam serdecznie.
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 15-05-2007 o godz. 20:34:44
Jeszcze trochę i nie będzie wiadomo jak czytać te oceny - trzeba będzie kupić poradnik z Fabryki ;)

Anka

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 14-03-2007 o godz. 21:17:44
dlaczego kolędnicy kpią? czy nie tylko dlatego kpią żeby się rymowali do "tajemnicy" ...?
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 15-03-2007 o godz. 07:39:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
już o tym napisałem w którymś z komentarzy. proszę uważniej czytać.
pozdrawiam

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez kolec dnia 08-05-2007 o godz. 15:47:00
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
piękny

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 0)
przez Anonimus dnia 07-06-2007 o godz. 13:27:49
Piękny wiersz. Przepiękny.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez Shibbi (gofizpoludnia@wp.pl) dnia 15-06-2007 o godz. 22:11:23
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
już pod "STOŁEM" powiedziałam, ze jesteś geniuszem - no i sprawdziło sie :)

Serdeczności Fircyk !! serdeczności z serca :)

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez Noe-Gd (romdar77@wp.pl) dnia 12-09-2007 o godz. 21:31:21
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Dajesz łapówki cenzorom?
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 25-11-2008 o godz. 12:32:57
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Od dawna wiadomo, że daję :)

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez stf dnia 08-02-2009 o godz. 21:45:45
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
O tak, do Matki dystans święty i czuły, w nietelewizyjnym stylu...godzien jest wdzięczności i poparcia.

Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez kasiakwasniewska dnia 25-05-2009 o godz. 20:53:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Fircyku…;))
czy doczekam się wydania Twoich wierszy..?
Takich wierszy jak ten TU, z głębokim przesłaniem, z subtelnym obrazem
masz w swoim zbiorku wiele i chętnie do nich wracam.
Pragnęłabym jednak doczekać się formy książkowej, zanim czas całkiem się dla mnie skurczy.
Jest szansa, że znajdzie się wydawca..?
Zastanów się proszę w jakiej formie mogłabym pomóc w tym przedsięwzięciu.

Tak wiele skorzystał portal mając w swoich szeregach takiej klasy poetę jak Fircyk.
Czy ten fakt ma jeszcze dla kogoś znaczenie..?
Zostawiam to pytanie pod rozwagę.
Pozdrawiam .;))

Alina…;))
Re: Nocne rozmowy /wiersz/ * * * (Ocena czytelników: 1)
przez fircyk dnia 27-05-2009 o godz. 09:33:14
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://polecampoczytacleonidaandriejewa.blogspot.com/
Nawet nie wiedziałem, i prawdopodobnie nie przeczytałbym tego komentarza, gdyby nie mój syn ( o dziwo młodzieniec, a miłośnik wierszy rymowanych).
Mój czas Alino, stoi na krawędzi i nie mam pojęcia czy uda mi się przeczytać papierowe wydanie swoich wierszy.
Jest w tej "produkcji" sporo do poprawienia - błędy różnego kalibru i tak dalej, a ja nie mam chęci i predyspozycji aby się tym zająć.
Dziękuję za odwiedziny i powroty do niektórych wierszy.
Pozdrawiam