Przed Kinem Zorza


ad takim miastem, 
co się w normie mieści 
latarni łuna w krąg się z mrokiem pieści,

jak kochankowie w łożu połączeni 
na wskroś jednością dusz i ciał szaleni, 

w podmiejskim barze z bursztynowym trunkiem 
podpity facet toczy spór z frasunkiem, 

przed kinem Zorza jakiś gość w rozterce
podziwia plakat z sercem w butonierce.

Copyright © by Wiesław Musiałowski 17/06/2003