Nie martw
się niczym, wszak jesteśmy tutaj
początkiem
ledwie i końcem historii
– nie ma
znaczenia w jakich będziesz butach
kiedy cię
będą badać w prosektorium
systematycznie
pogrzebią, obejrzą
nie
powierzchownie, bo wpierw rozbebeszą
kartę
choroby zapisaną wewnątrz,
lecz się
nie mylisz – oglądając przeczą,
bo nic nie
możesz – jesteś żywym trupem,
zbiorem
komórek, doświadczalną małpą
z tysiącem
nerwów w martwym kręgosłupie
i całą
resztą na oścież rozwartą.Copyright © by Wiesław Musiałowski 29/01/2008