Szmat szmatławców

Spuście ze smyczy psy medialne,
Niech obszczekają, niech się gryzą,
Niech z pysków płynie aktualność
Spienionej bryzy.

Wyślijcie w eter, niech świat cały
Usłyszy polski głos donośny,
Niech dotrze wszechobecna małość
Na pierwsze strony.

Cieszcie się, wielcy redaktorzy,
I wy się cieszcie - czytelnicy
Że bakcyl, im jest bardziej chory
Skończy w kostnicy.

Tam ma swe miejsce otrupiałość,
Dążąca do potęgi entej,
Ale niektórym jeśli mało
- Bądźcie przeklęci!

Copyright © by Wieslaw Musialowski 18/1/2018